W końcu dotarł do mnie upragniony zestaw z ecotools :) Został zamówiony mniej więcej w połowie lutego, więc czas realizacji zamówienia to prawie 2 miesiące. Docelowo miał być to zestaw ostatni, ale podczas tego długiego oczekiwania na przesyłkę nabyłam również wspominany na blogu zestaw z serii Sephora Pretty Look in Pink. Oto wspominany zestaw:
W jego skład wchodzą pędzle do twarzy -Baby Kabuki, Mineral Powder Brush, Concealer Brush; pędzelek do oczu - Eye Shading Brush i kosmetyczka na suwak.
Wszystkie pędzle są bardzo miękkie, mają bardzo elastyczne włosie, bardziej giętkie niż te z EDMu. Wydaje się również, że objętościowo też jest ich mniej ale może być to złudzenie.
Każdy z pędzli chciałam do czegoś wykorzystać :) Przed zakupem pędzli z Sephory nie dysponowałam miłym pędzlem do różu i w tym celu chciałam wykorzystać Baby Kabuki. Pędzelek przetestowałam do podkładu mineralnego i mimo, że ma objętość zbliżoną do EDMowego Flat Topa, to trzeba się nieźle namachać :)
Mineral Powder Brush, czyli pędzelek do pudru jest praktycznie kopią Sephorowego z różowego zestawu. W związku z powyższym pewnie na razie odłożę go, żeby się nie zniszczył ;) Porównanie do Flat Topa:
Mimo, że zestaw jest jako tak zwany travel size pędzelki wcale nie są takie małe. Pędzel do pudru jest nawet dłuższy niż Long Handled Flat Top:
Pędzelek do korektora przypomina taki mini pędzelek do podkładu - ma taki języczkowy kształt. Zdziwił mnie natomiast pędzel do aplikowania cieni - wygląda na bezużyteczny. Ma dość długie, miękkie, bardzo elastyczne włosie i jest rozczapierzony. Mam nadzieję, że pierwsze wrażenie jest błędne :)
No i muszę powiedzieć, że bardzo się cieszę z kosmetyczki. Lubię, jak pędzle mają własne opakowanie, w których można je bez problemu transportować nie stresując się, że pobrudzą się w kosmetyczce. Opakowanie jest wygodne
i ku mojemu zdziwieniu bardzo duże - bez problemu mieści się cały zestaw pędzli, Flat Top z EDMu i jeszcze jest dużo wolnego miejsca.
Zapakowana kosmetyczka:
A i małe ogłoszenie parafialne - na stronie Drogerii Natura pojawiło się nowe wydanie magazynu Natura. Jak już wspominałam we wcześniejszym poście są tam co najmniej dwa interesujące artykuły - o składnikach w kosmetykach i o minimalizmie. A tu link do magazynu :)
Muszę się w końcu skusić na osławione Ecotools ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie długo czekałaś na wysyłkę. Chodzą za mną te pędzle :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ruda
Niektóre są dostępne w rossmannie i w drogerii Hebe. Są i na allegro, ale wychodzą drożej niż zamówione z iHerb. Tylko ja mam z zamówienia zbiorowego i koszty przesyłki do PL pewnie też inaczej wyszły.
UsuńDziękuję za komentarz :)
Ostatnio kupiłam mój pierwszy pędzelek z ecotools - do cieni i jestem nim zachwycona.
OdpowiedzUsuńposiadam pędzel z Ecotools -a do bronzera jest moim faworytem :)
OdpowiedzUsuń